W piątek w ramach 14 rundy PGE Ekstraligi FOGO Unia Leszno zmierzyła się z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa. Ostatecznie leszczyńskie byki poniosły w tym spotkaniu porażkę 40:50. Antoni Mencel zdobył dla swojej drużyny 1 punkt.
Antek niestety kolejne przegrane spotkanie zaliczyła FOGO Unia Leszno na swoim domowym torze. Jak mógłbyś podsumować ten dzisiejszy mecz z zielona-energia.com Włókniarzem Częstochowa?
Spotkanie jak w ostatnim czasie nie ułożyło się po naszej myśli. Kolejny raz drużyna przegrała. Robiliśmy wszystko, aby dzisiejsze spotkanie wygrać, ale niestety nie udało nam się.
W fazie play-off już wiadomo, że zmierzycie się z Motorem Lublin. Podczas rundy zasadniczej w PGE Ekstralidze przegraliście zarówno w Lublinie jak i tutaj na swoim domowym torze. Na pewno wnioski po dzisiejszym przegranym spotkaniu wyciągnięcie, ale również te wszystkie przegrane na waszym domowym torze, ponieważ pierwszy mecz jedziecie w Lesznie.
Motor Lublin jest bardzo dobrą i mocną drużyną o czym świadczą ich zdobycze punktowe. W PGE Ekstralidze nie ma łatwych rywali i z każdym jest ciężko rywalizować. Będziemy wyciągać wnioski po tych wszystkich naszych porażkach domowych i wyjazdowych. Chcemy pokazać się jako drużyna z jak najlepszej strony. Będziemy walczyć z całych sił, aby dostać się do finału.
W dzisiejszym spotkaniu ponownie zastępujesz Huberta Jabłońskiego, który wraca do zdrowia po kontuzji. W dzisiejszym meczu zdobyłeś 1 punkt dla drużyny. Jak Ci się jeździ w barwach FOGO Unii Leszno?
W barwach FOGO Unii Leszno jeździ mi się bardzo dobrze. Fajna jest atmosfera w drużynie. Zawsze mogę na wszystkich liczyć jeśli potrzebuje jakiejś pomocy albo rady od starszych i bardziej doświadczonych kolegów. Na pewno chciałbym zdobyć więcej punktów dla drużyny, ale czasem jeśli się za bardzo wszystkiego chce to nie wychodzi to tak jak bym chciał.
Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę powodzenia w dalszych rozgrywkach drużynowych i indywidualnych
Dziękuję również - zakończył Antoni Mencel
Źródło: informacja własna